Blog

Pozew z banku przeciwko Frankowiczom

Banki  pod koniec 2021 roku masowo kierowały pozwy przeciwko klientom o zwrot kapitału kredytu i wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z kapitału. Było to podyktowane obawą po stronie banków związaną z ewentualnym przedawnieniem roszczeń. Pozwy otrzymali klienci, którzy założyli bankom sprawy związane z kredytami frankowymi w 2018 roku, gdyż właśnie z końcem 2021 roku upływał termin przedawnienia roszczeń bankowych.

Jak się bronić przed roszczeniami banku?

Forma obrony jest uzależniona od tego, którego roszczenia banku dotyczy. Jak wskazywałem powyżej banki dochodzą dwóch roszczeń: (i) o zwrot kwoty wypłaconego kredytu i (ii) o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z kredytu.

W pierwszym przypadku można np. podnieść zarzut potrącenia roszczeń klienta o zwrot rat kapitałowo-odsetkowych z roszczeniami banku.

Natomiast w drugim przypadku można wnosić o oddalenie roszczeń banku z uwagi na ich bezzasadność.

Rzecznika Praw Obywatelskich stoi po stronie Frankowiczów

Roszczenia banku o zapłatę wynagrodzenia w związku z udostepnieniem pozwanym kapitału są bezpodstawne. W tym miejscu warto przywołać stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich, który wskazał, że:

„Odnosząc się do wysuwanych dalszych żądań banku, Rzecznik zdecydowanie podkreślił, że banki posiadają w Polsce szczególną pozycję, ponieważ są postrzegane jako instytucje zaufania publicznego. To obliguje je do zachowania szczególnej ostrożności przy formułowaniu roszczeń procesowych, a także uwzględnienia skutków, jakie wynikają z orzecznictwa TSUE.

 W oparciu o orzecznictwo TSUE Rzecznik wskazał, że całość negatywnych skutków, jakie wynikają dla konsumenta w związku z unieważnieniem umowy, realizuje się w postawieniu w stan natychmiastowej wymagalności pozostałej do spłacenia kwoty. TSUE nawet nie podejmuje kwestii dalszych potencjalnych roszczeń banków, ponieważ ich dopuszczalność stałaby w rażącej sprzeczności z celami Dyrektywy 93/13, w szczególności w odniesieniu do osiągnięcia skutku prewencyjnego (art. 7 ust. 1 Dyrektywy 93/13), to jest zniechęcenia przedsiębiorców do wykorzystywania w zawieranych umowach nieuczciwych postanowień umownych. Roszczenia, których podniesienie zasygnalizował bank po ewentualnym unieważnieniu umowy (roszczenie o zwrot kwoty kapitału kredytu, w trybie określonym przez bank, o zapłatę wynagrodzenia za korzystanie z kapitału przez 11 lat, żądanie zapłaty odsetek czy roszczenie o zwrot nieruchomości na zasadach surogacji) nie tylko nie znajdują racjonalnych podstaw w przepisach prawa polskiego, ale są bezwzględnie sprzeczne z ratio legis Dyrektywy 93/13″.

 

Disclaimer:

Treści zawarte na stronie nie stanowią opinii prawnej w rozumieniu prawa o adwokaturze. Przed podjęciem jakichkolwiek decyzji skontaktuj się z adwokatem w celu uzyskania porady w swojej sprawie.